Air Cambodia, linia lotnicza należąca częściowo do rządu Kambodży, planuje zamówić 10 boeingów B737-8 MAX wraz z opcją na 10 dodatkowych maszyn tego typu. To pokłosie początku negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących obniżenia proponowanych ceł eksportowych.
Decyzja ta została ogłoszona przez wicepremiera Kambodży Sun Chanthol i stanowi część szerszego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi, które przewiduje obniżenie ceł handlowych między obydwoma krajami. Na razie nie ujawniono żadnych dalszych szczegółów dotyczących tego porozumienia. Warto dodać, że w Kambodży nie ma obecnie zarejestrowanych żadnych samolotów Boeinga.
Wcześniej w tym roku administracja Trumpa ogłosiła zamiar podwyższenia ceł na towary produkowane w Kambodży do 36 proc. Po ostatniej rundzie negocjacji ten południowo-wschodni azjatycki kraj, który eksportuje do Stanów Zjednoczonych towary o wartości około 10 mld dolarów rocznie, doczeka się obniżenia ceł do 19 proc., a może nawet i do 10 proc.
Stany Zjednoczone były również zaangażowane w rozmowy między Kambodżą a jej sąsiadem, Tajlandią, mające na celu zakończenie konfliktu między tymi dwoma krajami, które w lipcu 2025 r. stoczyły wojnę graniczną, w wyniku której po obu stronach było wiele ofiar.
Linia i jej flotaAir Cambodia, to narodowe linie lotnicze, które do stycznia 2025 r. nazywał się Cambodia Angkor Air. Linia oferuje loty krajowe i międzynarodowe w Azji Południowo-Wschodniej. Dzięki rozbudowie siatki połączeń, Air Cambodia odgrywa kluczową rolę we wspieraniu turystyki i rozwoju gospodarczego Kambodży. Oprócz rządu Kambodży, udziałowcami Air Cambodia są Henan Airport Group (28 proc.), firma 7TRIP International z siedzibą w Hongkongu (28 proc.) oraz Vietnam Airlines (14 proc.). Jednak wietnamski przewoźnik planuje wycofać się z udziałów w linii w 2026 r.
Obecnie flota przewoźnika składa się z sześciu samolotów: dwóch ATR-ów 72-500,
jednego 72-600, dwóch airbusów A320 oraz jednego A321. Przewoźnik oczekuje na dostawę 13 samolotów: dwóch nowych ATR-ów 72-600, jednego używanego airbusa A320 oraz prawdopodobnie 10 boeingów B737 MAX. Do 2029 r. Przewoźnik chce posiadać flotę około 15 samolotów.
Zapisz
się do newslettera:
